80 motocyklistów ze Skierniewic uczestniczyło we mszy świętej w Częstochowie. Miłośnicy dwóch kółek nie tylko uczcili rozpoczęcie sezonu. Była to przede wszystkim okazja do modlitwy za tych, którzy polegli w katastrofie.
Ze Skierniewic do Częstochowy wyjechało 50 motocykli z biało-czerwonymi flagami i czarnymi wstążkami - mówi Witold Rutkowski, prezes Skierniewickiego Stowarzyszenia Motocyklowego. - Uczestniczyliśmy, wraz z 40 tysiącami kolegów z Polski, w nabożeństwie na Jasnej Górze. Oglądaliśmy też wspólnie na telebimie, uroczystość pogrzebową pary prezydenckiej.
Wśród osób, które zginęły w drodze do Katynia znajdowali się m.in. członkowie Komitetu Honorowego Stowarzyszenia Międzynarodowego Motocyklowego Rajdu Katyńskiego: prezydent Ryszard Kaczorowski, Janusz Kurtyka (prezes IPN), gen. Franciszek Gągorm minister Janusz Krupski oraz Maciej Płażyński.
Jolanta Sobczyńska.
Skierniewiczanie skarżyli się, że grupa motocyklistów rykiem maszyn wyrwała ich ze snu. Zirytowani ludzie wychodzili z domów, aby przegonić natrętów. Złość minęła gdy dowiedzieli się, że motocykliści jadą do Częstochowy modlić się za poległych pod Smoleńskiem. Intencją odkupili winy.
podpis: js (prawdopodobnie także pani Jolanta:))